Chwilę strachu przeżyli pasażerowie i obsługa samolotu, który popołudniu wystartował z lotniska w podkrakowskich Balicach do Bolonii. Kilka minut po starcie w maszynę uderzył piorun.

Nikomu nic się nie stało, ale pilot postanowił zawrócić maszynę na lotnisko w Balicach. Samolot jest teraz sprawdzany, czy uderzenie pioruna nie spowodowało uszkodzeń.