48 proc. ankietowanych Polaków pozytywnie ocenia działalność Kościoła rzymskokatolickiego, 40 proc. z dezaprobatą - informuje CBOS. Jak wynika z sondażu, od marca "znacznie pogorszyły się opinie o działalności Kościoła rzymskokatolickiego, które od niemal ćwierćwiecza nie były tak krytyczne".

Według sondażu CBOS-u "w ciągu ostatnich dwóch miesięcy opinie o działalności Kościoła rzymskokatolickiego wyraźnie się pogorszyły i są najsłabsze od 1995 r.".

W maju br. działalność Kościoła pozytywnie ocenia niespełna połowa Polaków (48 proc.), natomiast dwie piąte (40 proc.) wypowiada się o niej z dezaprobatą.

Jak informuje CBOS, od marca br. ilość pozytywnych opinii o Kościele rzymskokatolickim spadła o 9 punktów procentowych, natomiast liczba głosów dezaprobaty wzrosła w analogicznym okresie o 8 punktów procentowych. "Stało się to prawdopodobnie za sprawą opublikowanego w pierwszej połowie maja filmu dokumentalnego Tomasza i Marka Sekielskich poruszającego problem pedofilii wśród księży" - napisano w komunikacie z badania CBOS.

W komunikacie podkreślono, że "negatywne oceny działalności Kościoła rzymskokatolickiego wyraźnie przeważają nad pozytywnymi wśród badanych nieuczestniczących w praktykach religijnych lub robiących to sporadycznie, deklarujących lewicowe lub centrowe poglądy polityczne, najlepiej wykształconych, uzyskujących najwyższe dochody per capita, mających od 25 do 34 lat oraz mieszkańców średnich i największych miast".

Według CBOS działalność Kościoła najczęściej krytykują zwolennicy Wiosny i PO. "Chwali ją natomiast zdecydowana większość zwolenników rządzącego ugrupowania. Opinie sympatyków PSL i Kukiz'15 są w tej sprawie podzielone" - napisano w komunikacie.

CBOS podkreślił, że treść pytania o ocenę działalności Kościoła rzymskokatolickiego od 1989 r. czterokrotnie uległa zmianie. Obecnie pytanie w sondażu brzmi: "Proszę Pana(ią) o ocenę działalności różnych instytucji i organizacji. Jak by Pan(i) ocenił(a) działalność Kościoła rzymskokatolickiego?". "Jak wskazuje analiza wyników, zmiany w brzmieniu pytania nie wpłynęły znacząco na odpowiedzi badanych" - napisano w komunikacie z badań.