Irak nie zaatakuje żadnego państwa w regionie w odwecie za ewentualną amerykańską operację zbrojną przeciwko Bagdadowi - zapewnił iracki wicepremier Tariq Aziz, który przebywa z wizytą w Turcji. Zapowiedział jednak, że Irak zdecydowanie i skutecznie odpowie na amerykański atak.

Aziz powtórzył po raz kolejny, że Irak nie ma broni masowego rażenia, i po raz kolejny zarzucił Stanom Zjednoczonym, że wykorzystują to jako pretekst do zniszczenia Iraku i przejęcia kontroli nad jego złożami ropy.

Iracki wicepremier kategorycznie sprzeciwił się też ponownie jakiejkolwiek nowej rezolucji Rady Bezpieczeństwa ONZ. O taką, bardzo stanowczą rezolucję, zawierającą groźbę użycia siły, zabiegają w Radzie Stany Zjednoczone i Wielka Brytania. Zgodnie z nią Bagdad powinien w ciągu 30 dni od przyjęcia rezolucji opublikować pełną listę wszelkich programów produkcji i badań broni atomowej,

biologicznej, chemicznej oraz konwencjonalnej.

12:00