Awaria ropociągu PERN pod Warszawą. W lesie niedaleko Wołomina - w Łysobykach - strażacy zabezpieczyli już wyciek z instalacji, która prowadzi do Płocka. Służby zakończyły swoje działania. Po godzinie 10 PERN poinformował, że spółka przywróciła normalne tłoczenie surowca we wszystkich trzech nitkach ropociągu.
Informując w poniedziałek o zdarzeniu, PERN poinformował, iż "wczoraj w godzinach popołudniowych w okolicach miasta Tłuszcz pod Warszawą, doszło do wycieku ropy naftowej z ropociągu 'Przyjaźń'.
Do zdarzenia doszło w wyniku próby nielegalnego wpięcia się do magistrali, transportującej surowiec, z którego produkowany jest m.in. olej napędowy i benzyna. Wyciek został usunięty, a sprawę badają już organy ścigania - zaznaczyła spółka.
Strażacy zgłoszenie o wyczuwalnym zapachu gazu otrzymali o godz. 15.30 w niedzielę. Po dojeździe pierwszych jednostek, sytuacja została zweryfikowana. Okazało się, że to jest wyciek ropy z ropociągu - przekazał Kwiatkowski.
Jak przyznał PERN, na miejscu "trwają czynności" Państwowej Straży Pożarnej (PSP), pracowników eksploatacji i techniki oraz straży pożarnej PERN, a także służb BHP i służb ochrony środowiska spółki. Chodzi o to, by zapewnić maksymalny poziom bezpieczeństwa w tej sytuacji - wyjaśnił PERN.
Rozlewisko miało 30 metrów kwadratowych powierzchni. Grupy interwencyjne z Płocka musiały usunąć warstwę ziemi.
W szczytowym momencie nocnej akcji usuwania usterki uczestniczyło 35 strażaków.
Służby zapewniają, że nie ma zagrożenia dla środowiska.
