Minister Cezary Grabarczyk podpisał dziś umowę na budowę kluczowych odcinków autostrady A2 z Łodzi do Warszawy. Przejazd 91-kilometrową trasą ze Strykowa do Konotopy będzie kosztował 18,20 zł. Roboty ruszą najwcześniej za dziewięć miesięcy a ich koniec planowany jest na maj 2012 roku.

Teraz firmy, które wygrały przetargi muszą zaprojektować swoje odcinki. Najwięcej obaw budzą Chińczycy. To debiut chińskich firm zajmujących się budownictwem infrastrukturalnym na polskim rynku. Mają oni wybudować aż dwa z pięciu odcinków ponad połowy autostrady z Łodzi do Warszawy.

Z deklaracji tego konsorcjum wynika, że może zarówno wszystko ściągnąć do Polski, jak i kupić w Polsce. Jakie rozwiązanie wybiorą to jest ich sprawa. Oni mają jeden cel – wybudować tę autostradę zgodnie z harmonogramem i odpowiedniej jakości - mówi Lech Witecki, szef Generalnej Dyrekcji Dróg krajowych i Autostrad.

Aby mieć jednak pewność, że Chińczycy dotrzymają terminu oraz jakości, budowę A2 mają kontrolować aż trzy zewnętrzne firmy. Minister Grabarczyk ma jeszcze coś w zanadrzu: Lotne, mobilne laboratoria, które zagwarantują jakość. Nie stać nas na to, aby dwa razy wykonywać tę samą pracę. Autostradą ze Strykowa do Konotopy pod Warszawą mamy pojechać w maju 2012 roku. Koszt całej inwestycji wyniesie 3,2 mld zł.