Sąd w Śremie aresztował na trzy miesiące mężczyzn podejrzanych o paserstwo kradzionego sportowego konia Walora. Według prokuratury, Przemysław B. i Rafał M. wiedzieli, że zwierzę jest kradzione.

Jeden z mężczyzn przyznał się do zarzutu paserstwa. Obaj odmówili jednak składania zeznań. Zostali zatrzymani dwa dni temu, kiedy przewozili konia. Walor to jeden z najcenniejszych sportowych koni w Polsce. Jego wartość to 100 tys. złotych.

Konia odnaleziono w Rawiczu. Po kradzieży złodzieje szantażowali właścicielkę Walora, żądając 80 tysięcy złotych. Mężczyźni grozili zabiciem zwierzęcia. Porywaczy namierzyło Centralne Biuro Śledcze. Zatrzymano ich podczas kontrolowanego przekazania okupu.