Trzy miesiące spędzi w areszcie nożownik spod Drawska Pomorskiego - dowiedziała się reporterka RMF FM Aneta Łuczkowska. W sobotę 50-latek ranił nożem czterech mężczyzn. Jeden z nich zmarł w szpitalu.
50-latek przyznał się do zadania mężczyznom ciosów nożem. Twierdzi jednak, że się bronił.
W chwili zatrzymania miał 2 promile alkoholu w organizmie. W poniedziałek usłyszał zarzut zabójstwa i trzy zarzuty usiłowania zabójstwa.
Reporter RMF FM usłyszał od śledczych, że tłem sprawy są wzajemne rozliczenia i dawny, niewyjaśniony konflikt.
Jak informowaliśmy w weekend, ranni mężczyźni sami zgłosili się do szpitala w Drawsku Pomorskim. Jednego z nich nie udało się uratować. Trzej pozostali przeszli operacje, ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
Informację o napaści dostaliśmy na Gorącą Linię RMF FM.
(edbie)