NATO to sojusz obronny, ale przede wszystkim stoi na straży prawa międzynarodowego – powiedział prezydent Andrzej Duda w kanadyjskiej bazie wojskowej Petawawa. Kanadyjskim żołnierzom dziękował za obecność w Polsce po interwencji Rosji na Ukrainie.

NATO to sojusz obronny, ale przede wszystkim stoi na straży prawa międzynarodowego – powiedział prezydent Andrzej Duda w kanadyjskiej bazie wojskowej Petawawa. Kanadyjskim żołnierzom dziękował za obecność w Polsce po interwencji Rosji na Ukrainie.
Prezydent Andrzej Duda (C), podczas spotkania z grupą żołnierzy kanadyjskich, którzy od 2014 roku służyli w Polsce w ramach NATO reassurance /PAP/Jacek Turczyk /PAP

Polski prezydent przebywa z kilkudniową wizytą w Kanadzie. Do bazy wojskowej, leżącej ok. 150 km na północny zachód od Ottawy, Duda przybył we wtorek wojskowym śmigłowcem.

Dziękował w imieniu Polaków i Polski kanadyjskim żołnierzom "za służbę, która w ramach Sojuszu Północnoatlantyckiego wzmacniała i wzmacnia bezpieczeństwo Europy Środkowo-Wschodniej", w tym naszego kraju.

Obecnie kanadyjscy żołnierze ćwiczą w Polsce w ramach operacji Reassurance, w czerwcu wezmą też udział w tegorocznych ćwiczeniach Anakonda, największych manewrach wojsk w Polsce po 1989 roku.

"Wspólnie przelana krew nie ma ceny i buduje przyjaźń na stulecia"

Prezydent Andrzej Duda zaznaczył, że Kanadyjczycy służyli w Polsce w trudnym czasie, gdy rozpoczęła się rosyjska inwazja na Ukrainę. Wasza obecność w naszym kraju pokazywała, że nad problemem bezprawnego naruszenia granic w Europie nie przechodzimy do porządku dziennego, że nie ma na to zgody - powiedział. NATO jest tym sojuszem, który ma charakter obronny, ale przede wszystkim NATO stoi zawsze na straży prawa międzynarodowego i przeciwko bezprawiu - zaznaczył.

Prezydent podkreślał, że Polacy i Kanadyjczycy mają długą historię współpracy, której celem była wolność. Duda mówił, że polscy i kanadyjscy żołnierze przelewali wspólnie krew na frontach drugiej wojny światowej, m.in. w Normandii, gdzie polska I Dywizja Pancerna gen. Stanisława Maczka walczyła w ramach kanadyjskiego korpusu. Przypomniał, że żołnierze obu krajów walczyli ramię w ramię pod Monte Cassino. Wspólnie przelana krew nie ma ceny i buduje przyjaźń na stulecia - podkreślił Duda.

(mn)