Ministerstwo Spraw Zagranicznych wysyła na zagraniczne placówki ludzi bez odpowiednich kwalifikacji - twierdzą posłowie Sojuszu Lewicy Demokratycznej.

Ich zdaniem MSZ zwiększa liczbę wniosków o nominacje ambasadorów w związku ze zbliżającymi się wyborami parlamentarnymi. Grupa posłów Sojuszu z sejmowej komisji spraw zagranicznych skierowała w tej sprawie list do ministra spraw zagranicznych Władysława Bartoszewskiego. Posłowie SLD proszą szefa dyplomacji "o niezbędne przygotowywanie kandydatów do pracy w placówkach zagranicznych". Rzeczniczka klubu Sojuszu Danuta Waniek poinformowała, że list został wysłany prawie dwa tygodnie" temu i kierownictwo klubu postanowiło go upublicznić, bo nie otrzymało żadnej odpowiedzi. Zdaniem rzecznika resortu spraw zagranicznych Grzegorza Dziemidowicza zbyt daleko idące wnioski autorów listu nie służą dobru polskiej służby zagranicznej. Rzecznik podkreślił, że w MSZ "nie ma zwyczaju ujawniania korespondencji". Wedlug Dziemidowicza minister Bartoszewski przygotował odpowiedź na pismo posłów Sojuszu.

02:45