Prokuratura Okręgowa w Katowicach przesłała do sądu obejmujący trzynaście zarzutów korupcyjnych akt oskarżenia przeciwko znanej okulistce prof. Ariadnie G.-Ł. Wynika z niego, że okulista przyjęła ponad 360 tys. złotych łapówek.

Śledztwo w sprawie pani doktor trwało od marca 2007 r. Prof. Ariadna G.-Ł. miała przyjąć pieniądze kiedy kierowała katowickim Szpitalem Klinicznym nr 5 w Katowicach. Łapówki pochodziły od przedstawicieli dwóch firm farmaceutycznych.

Sprawa zaczęła się trzy lata temu, kiedy okulistka została dwukrotnie zatrzymana na terenie szpitala pod wpływem alkoholu. Została zawieszona w obowiązkach przez śląski samorząd lekarski.

Zdaniem NIK w placówce dochodziło też do korupcji. Izba źle oceniła sposób udzielania zamówień przez szpital przy zakupach sprzętu medycznego, leków i środków medycznych.