Saudyjskie służby bezpieczeństwa otoczyły w centrum Rijadu dom, w którym przebywają podejrzani o porwanie i zamordowanie Amerykanina Paula Johnsona. Według agencji AP, wcześniej doszło do strzelaniny między domniemanymi terrorystami a policjantami.

Podejrzani uciekli do pobliskiego budynku i tam się zabarykadowali. Przedwczoraj w tym samym rejonie zastrzelono dowódcę komórki al-Qaeda w Arabii Saudyjskiej - Abdula-ziza Al-Mukrina oraz trzech jego współpracowników.