Były afgański monarcha - Zahir Szah wprowadził się dzisiaj do swego pałacu w Kabulu, który opuścił 29 lat temu. Na miejscu zorganizowano przyjęcie na cześć króla, w którym wziął udział prezydent Hamid Karzaj.

Nowy przywódca powitał Szaha i wyraził radość że po 29 latach, które spędził na wygnaniu we Włoszech, mógł powrócić do miejsca w którym się urodził i żył.

To bardzo szczęśliwy dzień dla nas Afgańczyków, że jego wysokość, ojciec narodu powraca do swojego domu, gdzie mieszkał przez wiele wiele lat... teraz będzie mógł zamieszkać znowu w miejscu, które jest tak bliskie jego sercu -mówił prezydent Hamid Karzaj.

O powrocie Zahira Szacha do Afganistanu zdecydowała Loja Dżirga,

tradycyjna rada starszyzny plemiennej, która zebrała się w czerwcu, by wybrać rząd tymczasowy. Były król ogłosił wówczas, że nie będzie kandydował na stanowisko szefa państwa i poparł kandydaturę Karzaja.

22:30