ABW skierowała do Prokuratury Regionalnej we Wrocławiu wniosek o wszczęcie śledztwa ws. nieprawidłowości przy zakupie przez KGHM kanadyjskiej spółki będącej właścicielem złóż metali w Chile – podał w komunikacie minister koordynator służb specjalnych.

ABW skierowała do Prokuratury Regionalnej we Wrocławiu wniosek o wszczęcie śledztwa ws. nieprawidłowości przy zakupie przez KGHM kanadyjskiej spółki będącej właścicielem złóż metali w Chile – podał w komunikacie minister koordynator służb specjalnych.
Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego /Rafał Guz /PAP

Zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa przez osoby zarządzające KGHM Polska Miedź S.A dotyczy okresu od grudnia 2010 r. do marca 2012 r. Przestępstwo miałoby polegać na wyrządzeniu szkody "w wielkich rozmiarach" w majątku miedziowej spółki.

W toku prowadzonych czynności Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego we Wrocławiu zgromadziła materiał wskazujący na uzasadnione podejrzenie popełnienia przestępstwa w związku z zakupem kanadyjskiej spółki, będącej właścicielem złoża metali w Chile. Dokumenty wskazują na szereg zaniechań po stronie KGHM, w wyniku których spółka podpisała niekorzystną umowę - podano w komunikacie.

Za przestępstwo, które ma być przedmiotem śledztwa, grozi do 10 lat więzienia.

KGHM w marcu 2012 r. zamknął transakcję przejęcia kanadyjskiej Quadry FNX. Polska spółka miedziowa zapłaciła za Quadrę 2,9 mld dolarów kanadyjskich (ok. 9,1 mld zł) i zmieniła nazwę tej spółki na KGHM International. Jak informowano, w momencie przejęcia Quadry spółka ta posiadała udokumentowane zasoby miedzi w wysokości ponad 8 mln ton oraz znaczne zasoby innych metali, jak m.in. złoto i molibden. Posiadała sześć działających kopalń w rejonach o niskim ryzyku politycznym i technicznym: Arizonie, Nevadzie, kanadyjskim Ontario oraz w Chile.

APA