9 osób zatrzymanych podczas sobotniego konkursu skoków narciarskich w Zakopanem stanie w niedzielę przed sądem. Odpowiedzą za odpalanie rac.

Odpalanie materiałów pirotechnicznych na obiektach sportowych jest niedozwolone. Grozi za to grzywna, ograniczenie wolności lub pozbawienie wolności od 3 miesięcy do pięciu lat. Sąd może także zakazać kibicowi łamiącemu przepisy wstępu na imprezy sportowe - powiedział rzecznik zakopiańskiej policji Roman Wieczorek.

Zatrzymani kibice trafili do policyjnego aresztu. W niedzielę mają stanąć przed zakopiańskim Sądem Rejonowym.

Wielka Krokiew jest monitorowana, podczas zawodów wśród kibiców byli obecni ochroniarze i policja, dlatego namierzenie łamiących przepisy było łatwe.  Jeżeli sytuacja się powtórzy, będziemy wyłapywać osoby odpalające race, ponieważ takie zachowanie jest groźne dla innych kibiców i przeszkadza w imprezie - dodał Wieczorek.