40 osób przesłuchanych, co najmniej drugie tyle do przesłuchania. Tak w tej chwili wygląda policyjne śledztwo w sprawie katastrofy w kopalni "Halemba" w Rudzie Śląskiej, w której zginęło 23 górników.

Są to osoby zarówno pracujące na terenie kopalni, pracownicy KWK „Halemba” w Rudzie Śląskiej, jak i pracownicy firm zewnętrznych, pracujący dla tej kopalni - mówi RMF rzecznik śląskiej policji Andrzej Gąska. Zabezpieczono również dokumentację techniczną kopalni i inne dokumenty.

Śledztwo prokuratury prowadzone jest w kierunku nieumyślnego spowodowania śmierci człowieka oraz sprowadzenia zagrożenia dla życia lub zdrowia wielu osób oraz mienia. Postępowanie prowadzone jest „w sprawie”, nikomu nie przedstawiono zarzutów. Sprawę bada też Wyższy Urząd Górniczy - specjalna komisja ekspertów WUG-u ma przeprowadzić na dole wizję lokalną. Posłuchaj relacji reportera RMF Krzysztofa Zasady: