Prawie 30 tysięcy turystów wykupiło w ubiegłym tygodniu dobrowolne ubezpieczenia w Tatrzańskim Parku Narodowym. To około 14 procent wszystkich odwiedzających w tym czasie Tatry. Przez 7 dni trwał program pilotażowy. Ubezpieczenie turystyczne kosztowało 50 groszy i można było je wykupić przy wejściu na teren TPN.

Zdaniem dyrekcji parku akcja spotkała się z dobrym przyjęciem. Trwają już prace nad dopracowaniem tej oferty.

W Tatrach wypadki zdarzają się bardzo często, w szczycie sezonu prawie codziennie. W związku z tym wprowadzenie możliwości wykupu ubezpieczenia przy wejściu do parku dla tych, którzy wcześniej tego nie zrobili, wydaje się dobrym pomysłem. Obecnie trwają rozmowy w tej sprawie - mówi Szymon Ziobrowski, dyrektor TPN.

Prawie 100 interwencji toprowców w lipcu

Tylko w lipcu ratownicy TOPR musieli pomagać turystom 98 razy. To prawie dwa razy więcej niż rok temu. Trzech osób nie udało się uratować. Dwie zginęły po upadku w przepaść. Jeden z turystów zmarł w szpitalu po porażeniu piorunem.

Jak podkreślali ratownicy, do wielu wypadków przyczyniły się trudne warunki i zła pogoda. Po ulewach i intensywnych burzach szlaki były śliskie i niebezpieczne.

(MRod)