3-letni chłopiec wpadł do studni na terenie prywatnej posesji w wielkopolskim Borkowie Starym w gminie Żelazków. "Pracownikom pogotowia udało się przywrócić u dziecka funkcje życiowe" – poinformował dyżurny stanowiska kierowania Państwowej Straży Pożarnej w Kaliszu.

Straż pożarna została poinformowana przez Wielkopolskie Centrum Powiadamiania Ratunkowego w poniedziałek około godziny 21.00, że dziecko wpadło do studni. Na miejsce zdarzenia do Borkowa Starego przyjechały specjalistyczna grupa wysokościowa ze straży pożarnej w Kaliszu i pogotowie ratunkowe.

Przed przyjazdem służb dziecko ze studni wyciągnął ojciec.

Chłopiec był reanimowany przez kilkadziesiąt minut, po czym przetransportowano go do ostrowskiego szpitala na oddział intensywnej terapii dla dzieci.