Stołeczni policjanci z Mokotowa zatrzymali 29-letniego mężczyznę, podejrzewanego o dokonanie wielu przestępstw pedofilskich. Michał Ż. na trzy miesiące trafił do aresztu.

Na razie funkcjonariusze mają dowody na to, że ofiarami 29-latka było czterech chłopców. Trwa jednak dalsza praca śledczych, bo z ich ustaleń wynika, że ta liczba mogła być znacznie większa.

29-latek zwabiał dzieci do swego mieszkania. Tam je rozbierał i dotykał, pokazywał im też pornografię. Wpadł podczas zorganizowanej zasadzki. W jego domu zabezpieczono komputer i między innymi kamerę - ten sprzęt jest teraz badany przez biegłych.

(abs)