Do sądu w Katowicach trafił akt oskarżenia w sprawie 27 osób, które w kopalni "Budryk" w Ornontowicach na Śląsku dopuściły się nieprawidłowości. Chodzi o przetargi odbywające się w latach 2005-2007, kiedy zakład był jeszcze samodzielną spółką Skarbu Państwa.

Straty wyceniono na prawie półtora mln zł. Wśród oskarżonych są zarówno pracownicy kopalni, jak i firm zewnętrznych, wykonujących prace dla zakładu. Pięciu pracowników spółki z Żor, która podpisała umowy z kopalnią "Budryk" odpowie za poświadczenia nieprawdy i oszustwo. W protokołach i fakturach potwierdzali m.in wykonanie fikcyjnych robót. Pracownicy kopalni - w tym osoby na kierowniczych stanowiskach, którzy potwierdzali nieprawdziwe dane w dokumentacji, również odpowiedzą za poświadczenie nieprawdy, a także za pomocnictwo w oszustwie. Dwóm pracownikom kopalni postawiono zarzut niegospodarności i wyrządzenia szkody w mieniu kopalni.

Wszyscy oskarżeni będą odpowiadać przed sądem z wolnej stopy. Wobec części z nich zastosowano dozór policyjny lub poręczenia majątkowe.