Jest akt oskarżenia dotyczący korupcji w Urzędzie Lotnictwa Cywilnego. Stołeczna prokuratura zakończyła śledztwo w tej sprawie. Oskarżeni to osoby, które brały i dawały łapówki w zamian za ułatwienie zdania egzaminów na licencję pilota. W sumie - jak twierdzi prokuratura - popełnili 89 przestępstw.

Zobacz również:

Korupcja w ULC. Kolejne dwie osoby zatrzymane

Wśród oskarżonych znaleźli się między innymi Naczelnik Wydziału w Departamencie Personelu Lotniczego ULC, Szef Egzaminatorów Teoretycznych Lotniczej Komisji Egzaminacyjnej i asystent w Lotniczej Komisji Egzaminacyjnej ULC. 

Te osoby, zdaniem prokuratury, przyjmowały korzyści majątkowe za pomoc w egzaminach na licencje pilota liniowego, turystycznego i śmigłowcowego. Podczas egzaminów teoretycznych podawały prawidłowe odpowiedzi oraz informowały o błędach w testach i je korygowały.

Otrzymywały za to - jak ustalili śledczy - łapówki od kilkuset do 26 tysięcy złotych. Niekiedy zapewniano im darmowe wykonanie usług budowlanych, opłacano pobyt w miejscowościach turystycznych, wręczano też kosmetyki i markowe alkohole.

21 osób spośród oskarżonych to ci, którzy łapówki wręczali. Wobec większości z nich sąd zastosował poręczenia majątkowe, dozór policyjny, a także zakaz prowadzenia wszelkiego rodzaju samolotów bądź śmigłowców. Dwie dobrowolnie poddały się karze.