Na 25 lat więzienia Sąd Okręgowy w Gdańsku skazał 36-letniego Sylwestra S., oskarżonego o pobicie i zabójstwo trójmiejskiego gangstera Daniela Z., ps. Zachar. Do morderstwa doszło w lipcu 2009 roku w Gdańsku. Mężczyzna zadał ofierze 16 ciosów nożem.

Dwóch pozostałych oskarżonych - Artur W. i Kamil G. - dostało kary 11 miesięcy więzienia w zawieszeniu na pięć lat oraz 2,5 roku więzienia. Pierwszy z nich podczas procesu, który trwał od marca 2011 roku, przyznał się do winy. Wyrok nie jest prawomocny.

"Zachar" należał do tzw. klubu płatnych zabójców

Daniel Z. był m.in. jednym z oskarżonych w procesach dotyczących tzw. klubu płatnych zabójców. Prokuratura zarzucała członkom grupy m.in. usiłowanie zabójstwa gdyńskiego biznesmena Macieja N. oraz popełnienie czterech zabójstw, w tym znanego w światku przestępczym na Wybrzeżu Wiesława K., ps. Szwarceneger oraz Ryszarda G., ps. Tato, kompana nieżyjącego bossa trójmiejskiego gangu Nikodema S., ps. Nikoś.

W ramach tych spraw "Zachar" był oskarżony m.in. o zlecenie zabójstwa, podżeganie do zabójstwa oraz nielegalne posiadanie broni palnej i amunicji. W niektórych z tych spraw Daniel Z. został skazany, w innych - uniewinniony.

Daniel Z. miał też na swoim koncie prawomocny wyrok 4 lat więzienia wydany przez wrocławski sąd za podżeganie do zabójstwa Marka Ł., ps. Łopuch, powiązanego z wrocławskim światem przestępczym. "Łopucha" zastrzelono w centrum Wrocławia w 1997 roku.

Chciał pół mln dolarów za zeznania korzystne dla Mazura

Nazwisko "Zachara" pojawiło się też w 2007 roku w głośnej sprawie ekstradycji z USA Edwarda Mazura. Media informowały, że obrona Mazura chciała z pomocą przekupionego "Zachara" podważyć zeznania Artura Zirajewskiego, ps. Iwan, który powiedział śledczym, że w 1998 roku Mazur szukał płatnego zabójcy, aby zlecić mu zamordowanie gen. Marka Papały. Obrońca Mazura mecenas Chris Gair powiedział wówczas, że to "Zachar" domagał się pół miliona dolarów za zeznania korzystne dla Mazura.

(MRod)