Ponad dwa tysiące byłych pracowników firmy Andoria w Andrychowie zostało poszkodowanych przez szefów przedsiębiorstwa. Czterech byłych członków zarządu jest oskarżonych m.in. o uporczywe naruszanie praw pracowniczych.

Podejrzanym zarzuca się także nieopłacanie składek ZUS i ubezpieczenia chorobowego oraz kradzież przeznaczonych na ten cel pieniędzy – 7,5 miliona złotych. Byli szefowie twierdzą, że nie przywłaszczyli ich na własność, a przekazali „na inne cele”.

2038 pracowników może już poznać szczegóły aktu oskarżenia, który trafił do Sądu Rejonowego w Wadowicach. Ze względu na tak dużą liczbę poszkodowanych prokuratura nie jest w stanie wysłać wszystkim zawiadomień.