Po południu na polskich drogach doszło do dwóch tragicznych wypadków.

Cztery osoby zginęły na niestrzeżonym przejeździe kolejowym w Broniewicach koło Inowrocławia. Samochód, którym jechały, wjechał pod pociąg osobowy relacji Poznań-Bydgoszcz.

Tragicznie zakończył się policyjny pościg w Kołobrzegu. Jak poinformował reporter RMF FM Paweł Żuchowski, kierowca, który uciekał przed policją, potrącił dwie osoby. Dwuletnie dziecko zmarło, jego babcia w stanie krytycznym przebywa w szpitalu.