Szefowa Ministerstwa Rodziny Pracy i Polityki Społecznej podsumowała pierwsze dwa miesiące funkcjonowania programu "Rodzina 500 plus". Jak przekazała Elżbieta Rafalska, województwem, w którym wydano najwięcej decyzji o przyznaniu świadczenia 500 plus, jest woj. świętokrzyskie (ponad 77 proc.).

Szefowa Ministerstwa Rodziny Pracy i Polityki Społecznej podsumowała pierwsze dwa miesiące funkcjonowania programu "Rodzina 500 plus". Jak przekazała Elżbieta Rafalska, województwem, w którym wydano najwięcej decyzji o przyznaniu świadczenia 500 plus, jest woj. świętokrzyskie (ponad 77 proc.).
Formularz wniosku o ustalenie prawa do świadczenia wychowawczego / Bartłomiej Zborowski /PAP

Kolejnymi województwami, które mają największy odsetek wydanych decyzji w stosunku do złożonych wniosków - ponad 70 proc. - są: lubuskie, zachodniopomorskie, podlaskie, lubelskie i opolskie, wg danych na koniec maja.

Na końcu tego rankingu są województwa: śląskie (57 proc.), małopolskie (58 proc.), mazowieckie i dolnośląskie (po 60 proc.).

Rafalska apeluje do samorządów o przyspieszenie wypłat

Rafalska zaapelowała też do samorządów, by usprawniły proces wydawania decyzji i przyspieszyły wypłaty związane z realizacją programu 500 plus.

Minister wskazała, że to, iż samorządy mają trzy miesiące na wydanie decyzji, nie znaczy, że nie mogą, i nie powinny robić tego wcześniej.

Rafalska powiedziała, że wiele rodzin wyraża niepokój, iż nie mogą realizować planów wakacyjnych w związku z tym, że - zgodnie z informacjami, jakie do nich docierają - wypłaty nastąpią dopiero w ciągu trzech miesięcy od złożenia wniosku.   

W ocenie Rafalskiej w pierwszym etapie przyjmowania wniosków samorządy wykazały się dużą sprawnością. "Istotne było udrożnienie kanału elektronicznego składania wniosków" - dodała.

Jak mówiła, obecnie samorządy są na trudniejszym etapie - wydawania decyzji i przepracowania wniosków. "Tu wychodzi sprawność organizacyjna, umiejętność poradzenia sobie z obsługą tych wniosków" - oceniła.

Wydatki na program są "absolutnie niezagrożone"

Z kolei szef Komitetu Stałego Rady Ministrów Henryk Kowalczyk zapewnił, że wydatki na program "Rodzina 500 plus" są "absolutnie niezagrożone." Budżet jest bezpieczny i tych środków finansowych starczy - dodał.

Kowalczyk poinformował też, że od stycznia do kwietnia br. w stosunku do roku 2015 tego samego okresu, wzrost dochodów podatkowych jest na poziomie 3,8 mld zł. Jest to już ponad połowa zaplanowanej rocznej kwoty wzrostu dochodów podatkowych - zaznaczył Kowalczyk.

Szef Komitetu Stałego Rady Ministrów przypomniał również, że pierwsze decyzje o przyznaniu świadczenia wychowawczego w wysokości 500 zł są wydawane na półtora roku. Właściwie w tym momencie bardzo trudno jest cokolwiek decydować - ocenił.

W ustawie nie jest przewidziana waloryzacja (świadczenia), ale jeśli będzie taka potrzeba, nastąpi duża inflacja - choć w tej chwili jej nie ma - to oczywiście wszystko można przewidywać w dalekiej przyszłości - dodał Kowalczyk.

Podkreślił, że jeśli chodzi o przyszły rok, "jest to praktycznie temat zamknięty". Decyzje są wydane do jesieni, więc budżet jest związany tą kwotą 500 zł tylko i wyłącznie - powiedział.

"Rodzina 500 plus" działa od kwietnia

Na mocy działającego od 1 kwietnia programu "Rodzina 500 plus" świadczenie wychowawcze w wysokości 500 zł miesięcznie przysługuje, niezależnie od dochodu, na drugie i kolejne dzieci do ukończenia przez nie 18 lat. W przypadku rodzin z dochodem poniżej 800 zł netto na osobę (lub 1200 zł dla rodzin z niepełnosprawnymi dziećmi), wsparcie przysługuje także na pierwsze dziecko do ukończenia przez nie 18 lat.

Świadczenia wypłacane są przez samorządy. Jeśli poprawnie wypełniony wniosek o świadczenie zostanie złożony do 1 lipca włącznie, pieniądze będą wypłacone z wyrównaniem od kwietnia.

(abs)