W Lubinie na Dolnym Śląsku doszło do kolejnej niebezpiecznej sytuacji. W nocy 19-latek strzelał z broni pneumatycznej do policjantów.

Policjanci pojechali na interwencję związaną z zakłócaniem ciszy nocnej na jednym z podwórek. Na miejscu zostali ostrzelani z broni pneumatycznej

Kilka strzałów w kierunku funkcjonariuszy oddał 19-letni mężczyna. Nikt nie został ranny. 

Sprawcę złapano. Był pijany. Kiedy wytrzeźwieje, czeka go przesłuchanie. 

W mieście napięta sytuacja po śmierci 34-latka

Przypomnijmy, że w Lubinie od kilku dni panuje napięta sytuacja. W niedzielę doszło tam do zamieszek będących efektem interwencji policji, po której zmarł 34-letni mieszkaniec miasta. Brało w nich udział kilkaset osób. 

Policjantów obrzucano kamienimi i butelkami. Sześciu funkcjonariuszy zostało rannych. Zatrzymano ponad 60 osób

Opracowanie: