"Nie były to wielkie emocje, jeżeli chodzi o wczorajszy dzień. Jakiś mnie spokój ogarnął. Właściwie wszystko było już tak dobrze zaplanowane, przećwiczyliśmy ukłony, więc nie było się czego bać. Bardzo spokojnie to wczoraj przyjęłam. Nawet zrelaksowana" - powiedziała w wywiadzie dla RMF FM Olga Tokarczuk, wspominając ceremonię odbioru literackiej Nagrody Nobla. Mówiła też o spotkaniu z dziećmi w sztokholmskiej bibliotece: "Pytali mnie, jak można uratować świat. I ja nie bardzo potrafiłam im odpowiedzieć" - przyznała noblistka. Przed południem w Warszawie doszło też do wielkiej awarii ciepłowniczej w rejonie ulicy Powsińskiej. Pojawiły się problemy z ogrzewaniem i komunikacją. W wyniku awarii ucierpiały dwie osoby - zostały poparzone przez gorącą wodę i parę wodną. Co jeszcze wydarzyło się w środę? Przeczytajcie nasze podsumowanie najważniejszych wydarzeń środy.


Olga Tokarczuk w RMF FM: Jest mi wstyd za ten straszny 2014 rok, kiedy Polska nie przyjęła imigrantów

"Było cudownie, bardzo się wzruszyłam. Patrząc na te dzieci - kolorowe, w różnych ubraniach, witające mnie w różnych swoich językach - pomyślałam, jakie to bogactwo sobie Szwecja przygarnęła wraz z imigrantami. Jaki to jest potencjał różnych sposobów myślenia, wrażliwości, puli genetycznej" - mówiła w Popołudniowej rozmowie w RMF FM Olga Tokarczuk, wspominając swoje spotkanie - dzień po odebraniu literackiego Nobla - z uczniami w imigranckiej dzielnicy Sztokholmu, Rinkeby.

"Zawsze w takich momentach jest mi po prostu wstyd za ten straszny 2014 rok, kiedy Polska nie przyjęła imigrantów. Nigdy nie potrafię tego zrozumieć" - zaznaczyła.

W rozmowie z wysłanniczką RMF FM do Sztokholmu Katarzyną Sobiechowską-Szuchtą zdradziła również, że dzieci, z którymi się spotkała, pytały ją, "jak można uratować świat".

"I ja nie bardzo potrafiłam im odpowiedzieć..." - przyznała.

Pytana o bardzo intensywny czas, jaki stał się jej udziałem w związku z przyznaniem i uroczystością wręczenia literackiej Nagrody Nobla, Tokarczuk przyznała: "Ja naprawdę już padam, ledwo żyję".

Podkreśliła również, że "nie chciałaby się zamienić w taką chodzącą laureatkę". "Witania się, celebrowania, uściski rąk i tak dalej. Myślę, że to by było zabijające mnie jako pisarkę i w ogóle człowieka" - stwierdziła.

Całą rozmowę Katarzyny Sobiechowskiej-Szuchty z noblistką Olgą Tokarczuk - do przeczytania, obejrzenia i posłuchania - znajdziecie TUTAJ! >>>>

Ogromna awaria ciepłownicza w Warszawie. Ciężar ogrzewania miasta przejęły Żerań i Kawęczyn

Potężna awaria sieci ciepłowniczej firmy Veolia w Warszawie. W jej wyniku w mieście pojawiły się ogromne problemy z ogrzewaniem i komunikacyjne: początkowo ruch w okolicach ulicy Powsińskiej paraliżowały unoszące się w rejonie awarii kłęby pary, mocno ograniczające widoczność - po południu, w związku z zamknięciem fragmentów tras w tym rejonie, w korkach stanęła cała południowa Warszawa.

W wyniku awarii ucierpiały dwie osoby: zostały poparzone przez gorącą wodę i parę wodną.

Według informacji przekazanych przez prezydenta miasta Rafała Trzaskowskiego po posiedzeniu sztabu kryzysowego, awaria powinna być usunięta do godziny 22:00. Jak jednak przyznała w rozmowie z RMF FM rzeczniczka Ratusza, w grę wchodzi również wariant pesymistyczny, w którym usuwanie awarii może potrwać nawet kilka dni.

PRZECZYTAJ ARTYKUŁ, ZOBACZ FILMY I ZDJĘCIA:

Zderzenie limuzyny SOP z tirem. Podróżował nią Jarosław Gowin

Zderzenie limuzyny Służby Ochrony Państwa z tirem na drodze krajowej nr 7 w okolicach Kuklina, na granicy Mazowsza oraz Warmii i Mazur. Jak usłyszał reporter RMF FM Krzysztof Zasada, samochód jechał na sygnale. Limuzyną podróżował wicepremier Jarosław Gowin. W wyniku zderzenia nikt nie ucierpiał. Policja wyjaśnia okoliczności zdarzenia.

Adam Słodowy nie żyje. Był autorem popularnego programu "Zrób to sam"

Nie żyje Adam Słodowy, popularyzator nauki oraz prowadzący popularny program telewizyjny dla młodzieży "Zrób to sam". Informację tę potwierdziła RMF FM jego żona. Adam Słodowy, autor licznych książek miał 96 lat. Zmarł wczoraj wieczorem w Warszawie.

Ks. Tymoteusz Szydło chce odejść ze stanu duchownego

Obecnie moja reputacja jako księdza jest zdruzgotana przez plotki i domysły. Z bólem stwierdzam też, że nie udało mi się pokonać kryzysu wiary i powołania. W tej sytuacji nie pozostało mi nic innego, jak złożyć w kurii diecezji bielsko-żywieckiej prośbę skierowaną do Ojca Świętego o przeniesienie mnie do stanu świeckiego (...) - napisał ks. Tymoteusz Szydło. Syn byłej premier przekazał swoje oświadczenie Katolickiej Agencji Informacyjnej.

Była posłanka PO uniewinniona

Ligia Krajewska oczyszczona z zarzutów nieprawidłowości w fundacji zajmującej się prowadzeniem szkoły podstawowej w Warszawie. Jak dowiedział się reporter RMF FM Grzegorz Kwolek, Sąd Okręgowy dla Warszawy Pragi uniewinnił byłą posłankę Platformy Obywatelskiej. Wyrok nie jest prawomocny.

Polański: Robi się ze mnie potwora

"Przez lata robi się ze mnie potwora. Przyzwyczaiłem się do oszczerstw, moja skóra zgrubiała, stwardniała jak pancerz" - stwierdził Roman Polański w wywiadzie dla francuskiego magazynu "Paris Match". To odpowiedź polskiego filmowca na wywiad francuskiej fotograf Valentine Monnier w "Le Parisien", która oskarżyła go o pobicie i gwałt w 1975 roku.

Greta Thunberg człowiekiem roku "Time'a"

Amerykański tygodnik "Time" uznał Gretę Thunberg za człowieka roku 2019 - poinformowała stacja telewizyjna NBC. Szwedzka aktywistka walczącą ze zmianami klimatu w styczniu skończy 17 lat.