Reporterzy RMF dotarli do miejscowości Miłomłyn na Mazurach. Tam cofnęli się w czasie. Dom, który odwiedzili przypomina walącą się stodołę, ponieważ administrator od lat nie remontuje budynku.
Mieszkańcy domu wiedzą, że nie mogą liczyć na żadną pomoc i starają radzić sobie sami. Ci, którzy potrafili, wybudowali sobie prowizoryczne kanalizacje. Starsi korzystają z wychodka oddalonego o kilkanaście metrów. Walący się budynek powstał w latach 50. z przeznaczeniem na pięć lat. Administrator - Agencja Mienia Rolnego, dodał tymczasem jedno zero i czynsz pobiera nadal. Nikt jednak nie potrafi udzielić odpowiedzi na pytanie dlaczego pobierając czynsz, AMR nie zajmuje się swoją własnością. Administratora na miejscu widziano ostatni raz kilka lat temu. Prawdopodobnie nie do końca wie on, w jakiej sytuacji znaleźli się ludzie mieszkający w budynku. A jak wygląda życie w domu pozbawionym kanalizacji, bieżącej wody i mającym tekturowe ściany wewnętrzne, sprawdzali reporterzy RMF - Daniel Wołodźko i Leszek Tekielski: :
Foto: RMF
02:20
