Blisko 50 żon strajkujących górników z kopalni "Budryk" w Ornontowicach w imieniu mężów pojechało do Warszawy rozmawiać z wicepremierem Waldemarem Pawlakiem o podwyżkach.

Walka o wyższe pensje trwa już ponad miesiąc. Od wczoraj pod ziemią oprócz strajku okupacyjnego trwa także głodówka. Kilometr pod ziemią rozpoczęło ją czterech górników, dziś głoduje już dziesięciu i chcą dołączyć kolejni. Oprócz nich - według związkowców - pod ziemią strajkuje około 150 góników, a na powierzchni pięciuset.