Maria Sung zamierza kontynuować swą, trwającą od dwunastu dni, głodówkę. Chodzi o Koreankę poślubioną według rytuału sekty Moona - przez katolickiego arcybiskupa Emmanuela Milingo. Kobieta twierdzi że nie uwierzy, iż małżonek ją opuścił, dopóki nie powie jej tego osobiście - "twarzą w twarz".

Kontrowersyjny hierarcha z Afryki, 71-letni Emmanuel Milingo wprawił w zakłopotanie Watykan, żeniąc się w maju z 43-letnią Marią Sung podczas ceremonii zbiorowych zaślubin zorganizowanej w Nowym Jorku przez sektę Moona. W piątek, występując przed kamerami włoskiej telewizji publicznej RAI, Milingo uzasadnił swą decyzję o rozstaniu. Powiedział, że postanowił odpowiedzieć w ten sposób na wezwanie, które "w imię Jezusa" skierował do niego papież Jan Paweł II. Oświadczył także, że pani Sung musi pogodzić się z jego decyzją, akceptującą celibat księży w Kościele rzymskokatolickim. Pani Sung zapowiedziała kontynuowanie głodówki protestacyjnej - wczoraj minął już 12 jej dzień - dopóki nie zobaczy się z Milingo. Zwolennicy Koreanki podali, że kilkanaście kobiet z całego świata przyłączy się jutro do jej protestu. Arcybiskup Milingo nie pokazywał się publicznie od 8 sierpnia, kiedy to został przyjęty przez papieża. Dopiero w piątek pojawił się we włoskiej telewizji.

08:45