Były wicekomendant Wojskowej Akademii Technicznej w Warszawie płk Janusz Ł. został aresztowany i grozi mu do 10 lat więzienia. Jest podejrzewany o niedopełnienie obowiązków.

Jako wiceszef jednej z największych uczelni wojskowych w kraju Janusz Ł. doprowadził ją do strat rzędu miliona złotych. Prokuratura podejrzewa w tej sprawie trzy inne osoby, w tym jeszcze jednego oficera z WAT. Janusz Ł. gdy był jeszcze wicekomendantem popularnego WAT, pozwolił na to, by powstała strzelnica na terenie Akademii Wojskowej. Nie ma w tym nic zdrożnego – wojsko i strzelanie to rzeczy nie nowe, ale strzelnica powstała z ominięciem ustawy o zamówieniach publicznych. Nie było odpowiedniego przetargu, dokumentacji, kosztorysów. Nieszczęsną strzelnicę budowała firma prywatna i jej właściciel został aresztowany razem z pułkownikiem Ł. Prokuratura wojskowa, która prowadzi śledztwo stawia oficerom z WAT zarzuty świadomego działania. Proceder na szczęście nie trwał długo. Zarzutem objęty jest okres od 1999 roku do roku 2000. Wiadomo, że sprawa nadużyć na WAT nie kończy się na strzelnicy – to część bardziej skomplikowanego mechanizmu. Na razie zarzuty postawiono tylko w tej sprawie.

16:10