Żołnierze z Polsko-ukraińskiego Batalionu Sił Pokojowych KFOR stacjonującego w Przemyślu zastąpią w południowej części Podhalańczyków. Na Bałkany wyjedzie 370 polskich i 300 ukraińskich wojskowych. Ich głównym zadaniem będzie ochrona miejscowej ludności, konwojów z pomocą humanitarną i patrolowanie wyznaczonych rejonów.

70 proc. wyjeżdżających do Kosowa było tam już wcześniej. Doskonale wiedzą na czym polega służba, mimo to przed wyjazdem ćwiczyli na trzech poligonach. Dowódca batalionu obawia się, żeby jego ludzie nie podeszli do misji zbyt rutynowo. Dodaje jednak, że sytuacja na Bałkanach znacznie się poprawiła.

Polacy cieszą się sporym zaufaniem amerykańskiego dowództwa I Armii, któremu podlegają jednostki KFOR- u na Bałkanach. Podczas ostatnich misji polscy żołnierze zlikwidowali kilka magazynów broni. Niemal codziennością jest udaremnianie przemytu alkoholu i papierosów.

Foto: Krzysztof Powrózek RMF Rzeszów

12:50