W szpitalu zmarła kobieta, pierwsza ofiara wybuchu w moskiewskim centrum handlowym. Jej mąż Libańczyk, w stanie krytycznym przebywa w szpitalu - poinformowało radio Echo Moskwy.

Przypomnijmy, że w eksplozji sprzed pieciu dni rannych zostało 41 osób. Zamach przeprowadzono na najniższym poziomie cztero-piętrowego centrum handlowego na placu Maneżowym w samym środku Moskwy. Autorstwo zamachu przypisywane jest islamskim partyzantom, którzy w Dagestanie walczą z wojskami rosyjskimi.