Nawet osiem lat więzienia grozi byłej senator Elżbiecie S. z Zielonej Góry i byłemu wiceprezydentowi miasta, Andrzejowi K. Oboje są oskarżeni o zagarnięcie - co najmniej - miliona złotych na szkodę własnej spółki. Akt oskarżenia w tej sprawie jest już gotowy.

Siedem lat temu, w czasie kiedy Elżbieta S. była jeszcze senatorem, a Andrzej K. wiceprezydentem miasta, oboje założyli stowarzyszenie, które miało zbudować w Zielonej Górze jeden z największych w Polsce kompleksów basenów. Mimo że pieniądze na zakup ziemi dał Totalizator Sportowy, do powstania tzw. wodnego świata nigdy nie doszło. W tym czasie pani senator i wiceprezydent dokonywali kilku ryzykownych operacji. Pożyczali pieniądze swojej spółce, a kiedy nie dostali ich z powrotem od reprezentującego spółkę udziałowca, wzięli grunt kupiony za pieniądze od Totalizatora.

Prokuratura uważa, że oboje wyrządzili szkodę majątkową własnej spółce i zagarnęli jej mienie. Postępowanie było tym bardziej naganne, że oboje w czasie popełnienia przestępstw zajmowali wysokie stanowiska publiczne. Co ciekawe, Andrzej K. nadal aktywnie działa w życiu publicznym. Od prawie dwóch lat jest szefem Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska w Zielonej Górze.

12:45