Wielki Brat lub Wielka Niańka może nad tobą czuwać dwadzieścia cztery

godziny na dobę z... twojej własnej kieszeni. A wszystko za sprawą

nowego urządzenia które właśnie trafiło na japoński rynek. Pozwala ono

na dokładne śledzenie ruchów na przykład osób starszych cierpiących na

sklerozę, czy też nie zawsze posłusznych, bawiących się na dworze

dzieci. Może być też przydatne dla chorobliwie zazdrosnych i

obawiających się zdrady małżonków. Urządzenie nie dość, że poda

dokładne miejsce pobytu partnera, to dodatkowo określi, czy stoi,

siedzi, czy też może leży.