Trasy wyjazdowe z Warszawy są pod szczególnym nadzorem policji, bo kierowcy tirów zapowiedzieli ich blokadę. Celnicy, przez których protest na granicach tworzą się gigantyczne korki, negocjucją swoje warunki z rządem. Kierowcy mówią, że są "zakładnikami" tego strajku służb celnych.