Sześciu Europejczyków, przetrzymywanych na Jolo przez indonezyjske bojówki, ma odzyskać wolność najpźniej w piątek.

"Nie sadzę, abyśmy mieli jeszcze jakieś problemy" - oświadczył główny filipiński negocjator po kolejnej turze rozmów z partyzantami z muzułmańskiej organizacji Abu Sayyaf. Negocjator zapewnił, że porywacze zgodzili się zwolnić trzech Francuzów, dwóch Finów i Niemca. Zapowiedział też, że jutro rano odleci na Jolo wraz z negocjatorem libijskim Rajabem Azzarouqiem, aby dopilnować szczegółów przekazania zakładników.

Nie wszyscy jednak wierzą, że pięciomiesięczna gehenna zakładników rzeczywiście się kończy. W sierpniu Azzarouq też oznajmił uwolnienie obcokrajowców, ale partyzanci w ostatniej chwili wycofali się z zawartego porozumienia.

01:00