Odnalazła się poszukiwana od wczoraj 4-letnia Sylwia z miejscowości Parcice w Łódzkiem. Na zziębnięte i wystraszone dziecko natknął się rano dostawca pieczywa. Mężczyzna zatrzymał się na chwilę przy lesie i wtedy usłyszał dobiegający z krzaków płacz dziewczynki.

Życiu dziewczynki nic już nie grozi. Teraz jest na obserwacji w szpitalu. Wczoraj po południu Sylwię zabrała do lasu matka. Podczas zrywania owoców lipy zorientowała się, że dziecka nie ma. Dziewczynki szukało ponad stu policjantów, strażaków oraz mieszkańcy Parcic. W nocy spadł deszcz, pies stracił trop i poszukiwania przerwano do wczesnego rana. Sylwia oddaliła się od matki na kilka kilometrów.

10:30