W Iwicznej koło Warszawy odbyło się pożegnanie pierwszej specjalnej jednostki policji odlatującej do Kosowa. 90-osobowy kontyngent weźmie udział w misji pokojowej ONZ.

Policjanci będą pilnować porządku, szczególnie w czasie wyborów parlamentarnych. Do ich zadań będzie również należeć ochrona mniejszości narodowych i wykonywanie tak zwanych poleceń specjalnych, zleconych przez dowództwo misji. W Kosowie jest już 20 funkcjonariuszy, którzy będą dowodzić kontyngentem. Stacjonować będą w Prizren około 80 kilometrów od Prisztiny. Pracę tam porównują do służby w Polsce - tutaj tez wychodząc na ulicę obawiają się, że ktoś do nich będzie strzelał. Boją się, ale nie strzałów lecz nieznanego. Dlaczego się na to zdecydowali? Być może chodzi to o chęć sprawdzenia samego siebie, zobaczenie kawałka świata, a może o kwestie finansowe. Ale zastanawiają się nad tym dopiero teraz, wcześniej nie mieli na to czasu.

Policjanci, którzy dziś polecą do Kosowa zostali dokładnie wybrani z około pół tysiąca kandydatów. Musieli wykazać się dobrą kondycją fizyczną, doświadczeniem w oddziałach prewencyjnych oraz uprawnieniami dotyczącymi prowadzenia pojazdów specjalnych np. transporterów opancerzonych.

Posłuchaj relacji reportera radia RMF FM Marcina Firleja:

13:00