Czy ktoś potrafi wyobrazić sobie Wielką Brytanię bez herbaty? Wygląda na to, że nikt – z wyjątkiem samych Wyspiarzy. Tradycyjnej filiżance herbaty z mlekiem coraz bardziej zagraża kawa, zimne napoje czy herbatki owocowe.

Tylko w ciągu ostatnich dwóch lat aż o szesnaście procent spadła sprzedaż tradycyjnej herbaty ekspresowej w torebkach. Jednocześnie aż o połowę wzrosła popularność herbat ziołowych i owocowych.

Najwięcej tradycyjnego angielskiego trunku spożywają osoby starsze. Ludzie młodzi i nastolatkowi chętniej sięgają po filiżankę kawy lub gazowane i niegazowane napoje.