Co najmniej 20 osób zginęło w wypadku drogowym w Boliwii.
Na szosie między miastami Oruro i Ojuni wywrócił się autobus, a
następnie stanął w płomieniach. Policja podała, że do katastrofy
doszło w odludnym rejonie. Ekipy ratownicze dotarły tam po długim
czasie. Przez kilka godzin pasażerowie nie mogli się wydostać z
płonącego pojazdu. Przyczyny wypadku nie są, jak dotąd, znane.