Lokalna polityka nie budzi tak wielkich emocji - żeby nie powiedzieć: nie budzi żadnych emocji - jak ta rozgrywana na arenie ogólnopolskiej. Przykład płynie z gminy Oleśnica na Dolnym Śląsku, gdzie rano rozpoczęły się przedterminowe wybory wójta gminy. Dotychczasowy wójt Andrzej P. zrezygnował ze stanowiska, bowiem jest oskarżony o ustawianie przetargów gminnych.

Wielu mieszkańców gminy, z którymi rozmawiałm, w ogóle nie wiedziało, że mogą dzisiaj wybierać swojego gospodarza:

Frekwencja do godzin popołudniowych wyniosła 35 procent. O fotel wójta walczy trzech kandydatów.