Drugi rok z rzędu drogowcy ze stolicy Dolnego Śląska zaplanowali największe remonty akurat na sezon wakacyjny. Miasto znalazło prawie 15 milionów złotych, które postanowiło wykorzystać właśnie na naprawę nawierzchni.

Roboty drogowe są co prawda w samym Wrocławiu, ale oznacza to także duże utrudnienia dla mieszkańców innych miast. Ciężkiej przeprawy mogą się spodziewać wszyscy, którzy przez Wrocław jadą do Krakowa, Katowic i w kierunku Berlina. Remontowana będzie między innymi droga wylotowa na autostradę. Już dzisiaj dwoma pasami jeździ się tam bardzo ciężko.

Nic więc dziwnego, że wielu kierowców zamierza ograniczyć jazdę samochodem po Wrocławiu. Prace na ulicach Wrocławia mają potrwać do końca września.