Wpadli kolejni podpalacze wind we Wrocławiu. Dwaj 16-latkowie tłumaczyli policji, że chcieli w ten sposób zemścić się na mieszkańcu w bloku, w którym podpalili windę.

Chłopcy nie mieszkali w wieżowcu, w którym podpalili windę. Podpalając windę chcieli dać mężczyźnie nauczkę. Miał sobie pochodzić na piechotę zamiast jeździć windą" - powiedział Artur Falkiewicz z Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu.

Na początku miesiąca zatrzymano dwóch mężczyzn, którzy podpalili 11 wind w różnych rejonach Wrocławia. 20 i 23-latek zostali aresztowani. Nie potrafili logicznie wytłumaczyć, dlaczego podpalali windy. Ich działalność doprowadziła do paniki wśród mieszkańców wieżowców.