Zarzuty fałszowania dokumentów oraz tzw. przestępstwa urzędniczego postawi dzisiaj prokuratura z Kędzierzyna Koźla wójtowi Bierawy i jego zastępcy. Jest to wynik dochodzenia związanego z nielegalnym sprowadzaniem aut do Polski.

Szczegółów tej sprawy prokuratura na razie nie może ujawnić. Chce uniknąć sytuacji, gdzie podejrzani dowiedzą się o zamierzeniach prokuratury z mediów. Dzisiaj wójt i jego zastępca będą przesłuchiwani i dowiedzą się o przestępstwie, które popełnili. „Nie zarzucamy tym panom, iż popełniali te czyny w związku z uzyskaniem korzyści majątkowej, natomiast tej pracownicy tak”. Kobietą, która uzyskała korzyści majątkowe jest Krystyna N., pracownica wydziału komunikacji. Przez dłuższy czas kupowała w Niemczech auta, które sprowadzała do Polski bez opłat celnych, a następnie sporządzając tzw. fikcyjną krajową historię sprzedawała na giełdzie. Dochodziło także do absurdów. Przyszłym nabywcom samochodów wystawiała własnoręcznie zaświadczenia, że auta mają legalne dokumenty. Oszustce grozi 8 lat więzienia, a wójtowi i jego zastępcy od 3 do 5 lat.

10:15