Zaostrza się konflikt między pracownicami szaletów miejskich w Szczecinie a ich zarządcą, prywatną spółką, która w imieniu władz miasta zajmuje się toaletami. Niewykluczone, że za kilka dni 15 szaletów w mieście zostanie zamkniętych i oflagowanych, a ich pracownice rozpoczną pierwszy w Polsce strajk tej grupy zawodowej.

Problemy zaczęły się około miesiąc temu. Kobiety nie mogły doprosić się o środki czystości i naprawę zniszczonych sanitariatów. Ponadto wyszło na jaw, że pracodawca nie płaci składek ZUS, a pensje są obcinane.

Kobiety poszły na skargę do jednego z wiceprezydentów miasta. Obecnie badane są podane przez nich fakty. Jeśli się potwierdzą, miasto rozwiąże umowę z zarządcą szaletów.

Szef spółki zarządzającej jest jednak na zwolnieniu lekarskim i nie ma osoby, która by go zastępowała.

Foto Jerzy Korczyński RMF

05:50