Około trzy i pół miliona dolarów okupu zażądano za ciało znanego włoskiego bankiera Enrico Cucci. Zwłoki wykradziono w czasie ostatniego weekendu z cmentarza w Werbanii w północnych Włoszech.

Enrico Cuccia założył pierwszy bank komercyjny we Włoszech i z tego powodu był jednym z najbardziej znanych bankierów. Zmarł w zeszłym roku. Trumnę z jego zwłokami wykradziono w ubiegły weekend. Od tej pory już kilka grup przyznało się do wykradzenia szczątków ojca włoskiego kapitalizmu, ale teraz po raz pierwszy zażądano okupu. Porywacze chcą 6 milionów franków szwajcarskich, a jako dowód załączyli zdjęcie zrobione polaroidem w momencie gdy trumna opuszcza cmentarz. List przesłali urzędnikowi Pier Paolo Cucciemu, który poza nazwiskiem z rodziną bankiera ma niewiele wspólnego. Specjaliści nie wiedzą czy porywacze zwyczajnie się pomylili czy specjalnie wysłali list do obcej osoby, wiedząc że rodzina zmarłego jest pod obserwacją policji.

Posłuchaj relacji korespondentki radia RMF FM Aleksandry Bajki:

07:05