Włochy mają wakacyjną sensację obyczajową. Chodzi o 30-letnią prezenterkę dziennika w ogólnokrajowej stacji telewizyjnej, która wzięła udział w rozbieranej sesji fotograficznej dla popularnego miesięcznika.

Prezenterka pracuje dalej w redakcji wiadomości, bo jej szef, choć nieprzejednany w kwestiach politycznych, przymknął oto na roznegliżowane zdjęcia. Alessandra Balletto wywołała jednak we Włoszech gorącą dyskusję na temat tego, na co prezenterka wiadomości może sobie pozwolić.