Włoskie służby specjalne zostały postawione w stan podwyższonej gotowości po informacjach o groźbie zamachu na Jana Pawła II ze strony terrorystów islamskich - twierdzi tamtejsza prasa. Policja wzmocniła patrole wokół Watykanu i papieskiego pałacu w Castelgandolfo, gdzie po powrocie z Polski papież spotka się dziś z wiernymi na audiencji generalnej.
W związku ze zbliżającą się pierwszą rocznicą zamachu z 11 września - zdaniem włoskich służb specjalnych - rośnie niebezpieczeństwo nowego ataku al-Qaedy. Celem zamachów, jak uważa wywiad włoski, mogą być przede wszystkim miejsca kultu: kościoły i synagogi.
Dziennik "Corriere della Sera" informuje, że kolejny alarm antyterrorystyczny dowódcy włoskich sił specjalnych ogłosili 15 sierpnia. Miał on związek ze znalezieniem w bazylice Matki Bożej Afrykańskiej w Algierze materiałów sugerujących przygotowywanie nowych zamachów. Mieliby je przeprowadzić ekstremiści islamscy.
Dziennik "Avvenire" pisze o wielu zwolennikach Bin Ladena mieszkających we Włoszech. Gazeta przypomina, że włoska policja prowadzi w tej sprawie dochodzenia już od 1996 roku, i że niektórzy aresztowani członkowie islamskich grup terrorystycznych zostali już skazani prawomocnym wyrokiem na kilkuletnie więzienie.
11:20
