Przez 15 lat jeden z Brytyjczyków terroryzował swoich sąsiadów. W końcu umęczeni państwo Greta i David Quickowie wnieśli sprawę do sądu. Wygrali, ale czy w państwie tak wysoko ceniącym prywatność mogło być inaczej?

Najpierw sąsiad państwa Quick w ogrodzie swej posesji postawił potężną tablicę z napisem: „Obok mieszka stary karzeł ze ślepą suką.” Kiedy znudziło mu się wypisywanie haseł, „terrorysta” sięgną po sprzęt hi-fi. Kolumny wystawił na parapet i podłączył do nich urządzenie emitujące histeryczny śmiech. Ten koncert trwał kilka miesięcy.

Sąd uznał 58-letniego Brytyjczyka winnym znęcania się nad sąsiadami. Zakazał mu zbliżać się do nich na odległość 10 m i skazał na 3 miesiące więzienia w zawieszeniu.

Nieporozumienie między sąsiadami zaczęło się od problemu z płotem, dzielącym oba ogrody. Dobre stosunki poszły z dymem, gdy sąsiedzi zaczęli traktować swoje domy jak obronne fortece.

21:15