Weterynarz, który uśpił psy i koty w Siernikach w województwie wielkopolskim, oskarżony został o złamanie ustawy o ochronie zwierząt. Sprawa trafiła do prokuratury, ponieważ lekarz, Krzysztof N. dokonywał zabiegów w obecności dzieci.

Na początku roku powiatowy lekarz weterynarii uznał okolicę wsi Sierniki za zagrożoną wścieklizną i podjął decyzję o uśpieniu zwierząt. Selekcję miał przeprowadzić oskarżony Krzysztof N. w obecności powiatowego lekarza weterynarii. Lekarz przyjechał jednak na wieś sam i uśpił zwierzęta, w sumie 61 psów i 7 kotów. Grozi mu kara grzywny lub rok pozbawienia wolności.

19:45